Wielką faworytką rzutu młotem była pochodząca z Rawicza dwukrotna mistrzyni świata Anita Włodarczyk, która była absolutną faworytką konkursu. Miała ponad dziesięć najlepszych wyników na świecie w tym roku, wygrała eliminacje, a przecież złotego medalu olimpijskiego dotąd jej w dorobku brakowało - miała jedynie srebro z Londynu.
Poznanianka Joanna Fiodorow,
która weszła do finału z czwartym wynikiem eliminacji , liczyła na taki sukces jak podczas Mistrzostw Europy w Zurychu w 2014 roku, gdy sięgnęła po brąz. Druga z poznańskich miotaczek Malwina Kopron do finału się nie zakwalifikowała.
Joanna Fiodorow w pierwszej próbie uzyskała 69,87 m, co dawało jej czwartą pozycje za Anitą Włodarczyk, Chinką Zhang Wenxiu i Niemką Betty Heidler, która rzuciła 71,38 m. Tyle dzieliło poznaniankę od medalu - półtora metra.
Po nieudanym rzucie w drugiej serii Joanna Fiodorow wyszła z koła, by nie trzeba go było mierzyć. Spadła po tej kolejce na ósme miejsce. Rywalki rzucały znakomicie. Trzecia w klasyfikacji Brytyjka Sophie Hitchon miała już 73,29 m, a potem jeszcze się poprawiła. A zatem Joanna Fiodorow musiałaby rzucić w granicach rekordu życiowego z 2014 roku, który wynosił 74,29 m. To w Rio de Janeiro przekraczało jej możliwości. Co więcej, jej możliwości przekraczał awans do ścisłego finału. Ten awans dawał rezultat 70,20 m Amerykanki Amber Campbell, czyli o 33 cm dalej niż wynik Polki.
Tymczasem Anita Włodarczyk rodem z Rawicza fenomenalnym rzutem na 82,29 m poprawiła rekord świata i we wspaniałym stylu wywalczyła medal olimpijski.
Wyniki konkursu rzutu młotem: 1. Anita Włodarczyk (Polska) - 82,29 (rekord świata)
2. Zhang Wemxiu (Chiny) - 76,75 m
3. Sophie Hitchon (W. Brytania) - 74,54 m
...
4. Betty Heilder (
Niemcy) - 73,71 m
5. Zalina Margheva (Mołdawia) - 73,71 m
6. Amber Campbell (USA) - 72,74 m
7. Hanna Małyszyk (Białoruś) - 71,90 m
8. Deanna Price (USA) - 70,95 m
9. Joanna Fiodorow (Polska) - 69,87 m
Wielkopolska na igrzyskach - historyczne medale i nadzieje w Rio