Jan Szymański startował na dystansie 1500 metrów, który bardzo lubi. Z rywalizacji wycofał się inny Polak Konrad Niedźwiedzki, który narzekał na kontuzję uda. Nabawił się jej podczas startu na innym dystansie, 1000 metrów.
Zawody na 1500 metrów wygrał w Heerenveen amerykański łyżwiarz Joey Mantia w czasie 1.44,26. Drugi z czasem 1.44.38 był Rosjanin Denis Juskow, a dopiero trzeci najlepszy z gospodarzy, Holender Kjeld Nuijs - 1.45,33.