W sezonie 2014/15 mecze ekstraklasy będzie prowadziło siedmiu sędziów zawodowych. Są to: Marcin Borski, Paweł Raczkowski (obaj Warszawa), Bartosz Frankowski (
Toruń), Paweł Gil (
Lublin), Szymon Marciniak (
Płock), Tomasz Musiał (
Kraków) i Daniel Stefański (
Bydgoszcz).
W porównania z poprzednimi rozgrywkami, na liście nie ma Pawła Pskita. 1 kwietnia PZPN rozwiązał z nim kontrakt na wniosek przewodniczącego Kolegium Sędziów Zbigniewa Przesmyckiego. Jak uzasadniono, podstawą tej decyzji był "całokształt boiskowych dokonań sędziego Pskita".
- Oprócz tej siódemki mecze ekstraklasy mogą sędziować też najlepsi z grupy TopAmator. To 61 arbitrów, którzy będą na stałe prowadzić spotkania do drugiej ligi włącznie - powiedział Zbigniew Przesmycki.
W grupie TopAmator jest czterech sędziów z Wielkopolski: Szymon Lizak, Piotr Idzik i Kamil Waskowski z Poznania oraz Piotr Wasielewski z Nowych Skalmierzyc.
Gdyby któryś z nich został wytypowany do sędziowania meczu w ekstraklasie, byłoby to spore wydarzenie, bowiem od kilku sezonów żaden arbiter z Wielkopolski nie prowadził spotkania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do jesieni 2011 roku mecze ekstraklasy sędziował... Piotr Wasielewski, ostatnio tylko arbiter drugoligowy. Także tam mecze w minionym sezonie prowadził Szymon Lizak, w przeszłości sędzia pierwszoligowy. Kamil Waskowski był sędzią w III lidze, a tylko Piotr Idzik był wyznaczany do sędziowania meczów na zapleczu ekstraklasy.