Z taką propozycją zwróciliśmy się do Poznania i PZPN po liście prezesa Grzegorza Laty do Ryszarda Grobelnego. W liście tym prezes Lato odmawiał szans na zorganizowanie w
Poznaniu meczu Polska-Irlandia (taki mecz zaplanowano już na
luty w Dublinie), ale proponował wsparcie starań o organizację finału Ligi Europejskiej. Choć poznański stadion spełnia wymogi formalne dotyczące np. wielkości obiektu, to szans na uzyskanie takiego finału nie ma niemal żadnych.
My zaproponowaliśmy, aby starać się raczej o Superpuchar Europy - łatwiejszy do uzyskania. Do tego roku był on regularnie organizowany w Monte Carlo, ale od roku 2013 - już nie. A najbliższe miasta, które przyjmą u siebie te rozgrywki to Praga, Cardiff czy Tbilisi ze stadionami mniejszymi od Poznania.
Zdaniem
prezydenta Ryszarda Grobelnego, to dobra koncepcja i
Poznań jest za. - Jak się łatwo domyślić, jestem absolutnie za wszelkimi pomysłami, dzięki którym może się dziać coś ciekawego na naszym stadionie. Superpuchar brzmi rozsądnie - komentował w środę. Zapowiedział także wszczęcie procedury ubiegania się o ten mecz. Oficjalnie występuje o niego Polski Związek Piłki Nożnej. - Będziemy z nim w kooperacji - mówi Ryszard Grobelny.
SUPERPUCHAR MA SZANSE ODBYĆ SIĘ W POZNANIU? PODYSKUTUJ NA FACEBOOKU NA POZNAN.SPORT.PL