Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
- Piłka bywa okrutna dla jednych i łaskawa dla innych. Podbeskidzie mogło przecież strzelić nam gola na 3:0. Nie strzeliło i przyszła kolej na nas. Pokazaliśmy, że jesteśmy naprawdę mocni fizycznie, a ostatnio także psychicznie. Przyznam jednak, że przy stanie 0:2, byłem bardzo zdenerwowany i kołatało mi serce - dodaje łotewski napastnik, który w sobotę strzelił zwycięskiego gola w meczu z Legią Warszawa.
Radosław Nawrot, Bielsko-Biała