Szkoleniowiec Lecha
Poznań twierdzi, że ekipy Belenenses Lizbona nie da się porównać z żadną polską drużyną ligowej. - To zespół świetnie walczący, który dyktuje walkę wręcz, a do tego dokłada bardzo dobrą technikę. Może się zatem okazać, że to nie my będziemy przez pierwszy kwadrans dyktować warunki, ale rywale - komentował trener Maciej Skorża.
Belenenses Lizbona nadal jednak
zbiera się po piątkowej klęsce w meczu z Benficą Lizbona aż 0:6 .
Trener Skorża mówi: - Taka porażka, nawet z tak dobrym zespołem jak Benfica, który gra w
Lidze Mistrzów i wygrał tam swój pierwszy mecz, musiała pozostawić ślad na Belenenses. Zostaje w świadomości i wpływa niekorzystnie na morale. Kiedy patrzę jednak na skład rywali, widzę, że mają wielu doświadczonych piłkarzy. To dzięki nim klęska z Benficą nie musi zrobić aż tak złego wrażenia. Po pierwszym gwizdku gracze Belenenses nie będą pamiętali o wyniku z Lizbony, więc na załamanie mentalne bym nie liczył.
- Dla mnie ważne jest, abyśmy to my podnieśli się mentalnie i nie gaśli w trakcie meczu, gdy tylko pojawi się nieprzychylna reakcja widowni. W meczu z Podbeskidziem przyszła po niej rezygnacja. Tak nie może być. Musimy radzić sobie ze wszystkimi okolicznościami - mówi Maciej Skorża. - Sami się wpędziliśmy w te kłopoty i sami musimy z nich wyjść.