Artjoms Rudnevs kończy właśnie swój drugi rok w niemieckiej Bundeslidze. Wyjechał z niej jako król strzelców ekstraklasy w barwach Lecha
Poznań, dla którego w sezonie 2011/12 strzelił 22 ligowe gole. Pierwszy sezon w Hamburgerze SV miał znakomity jak na debiutanta - zaliczył 12 trafień. W rundzie jesiennej bieżących rozgrywek grał już jednak mało i zimą został wypożyczony do Hannoveru 96. Zdobył dla niego trzy bramki, zaliczył jedną asystę, ale tylko w trzech z czternastu występach zebrał dobre lub bardzo dobre oceny w "Kickerze".
Ostatnio Łotysz był już tylko rezerwowym piłkarzem i w tej sytuacji nie dziwi decyzja niemieckiego klubu o rezygnacji z opcji kupna Artjomsa Rudnevsa po zakończeniu sezonu.
Hannover 96 ogłosił swój ruch na Twitterze:
Na oficjalnym koncie Hannoveru 96 możemy przeczytać, że klub miał czas na podjęcie decyzji w sprawie Artjomsa Rudnevsa do końca kwietnia. Już teraz jednak dyrektor sportowy Dirk Dufner poinformował piłkarza, że nie skorzysta z opcji wykupienia Łotysza z HSV. Przy okazji Hannover 96 życzy byłemu graczowi Lecha Poznań "Wszystkiego najlepszego".
Kontrakt 26-letniego Artjomsa Rudnevsa z klubem z Hamburga obowiązuje do
czerwca 2016 roku. Do klubu z Hanoweru został wypożyczony zimą za 500 tys. euro. W kontrakcie był zapis o możliwości wykupu za dwa miliony. W 2012 roku Hamburger SV zapłacił za Łotysza Lechowi Poznań 3,5 mln euro.