Łotysz zmienił zimą klub w
Bundeslidze - odszedł z Hamburgera SV (to on wykupił go z Lecha
Poznań) do Hannoveru 96. W barwach HSV nie strzelił w lidze ani jednego gola w tym sezonie, bo grał niezbyt wiele. Po przejściu do klubu z Dolnej Saksonii wyszedł w podstawowym składzie na pierwszy tegoroczny mecz i od razu zdobył bramkę.
Było to trafienie na 1:0 w 28. minucie spotkania w Wolfsburgu. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Artjoms Rudnevs kopnął
piłkę pod poprzeczkę bramki VfL. W sumie goście wygrali 3:1 po tym, jak dwa trafienia dołożył w drugiej połowie Leandro Bittencourt. Dla drużyny z Hanoweru była to pierwsza wyjazdowa wygrana w sezonie. Wcześniej przegrała ona wszystkie osiem spotkań na stadionach rywali.