Od wielu lat poznaniacy ruszali się latem do Austrii lub Niemiec - tam też łatwiej było znaleźć silnych sparingpartnerów. W zeszłym roku prosto ze zgrupowania w
Niemczech Lech poleciał nawet na mecz pucharowy do Sztokholmu. Tym razem zgrupowania za granicą nie będzie. Po urlopach, od
20 czerwca Kolejorz trenować będzie na obiektach Remesa w Opalenicy. Przypomnijmy, że w połowie
lipca rozpocznie starty w europejskich pucharach.
Lech nie martwi się o pozyskanie partnerów do gry w meczach towarzyskich. Zdaniem trenera Mariusza Rumaka, komunikacja w Europie jest teraz tak łatwa, że rywalami nie muszą być tylko te ekipy, które akurat są w Polsce. Szkoleniowiec mówi, że klub dostaje wiele ciekawych propozycji sparingowych.
więcej tutaj