Robert Lewandowski jest kluczowym graczem BVB, nic dziwnego zatem, iż wyszedł w wyjściowej jedenastce. Jednakże już pojawienie się w niej Artjomsa Rudnevsa było zaskoczeniem. Łotysz gra w HSV dopiero od tego sezonu, przed meczem z
Borussią Dortmund miał na koncie niespełna 200 minut w
Bundeslidze. Wchodził najczęściej z ławki. Tym razem rozpoczął mecz z dortmundczykami od pierwszej minuty, został zmieniony dopiero w 77. minucie dopiero przez Marcusa Berga. Były król strzelców polskiej ekstraklasy gola nie strzelił, podobnie zresztą jak Robert Lewandowski. To jednak z jego podania jednego z goli zdobył Ivan Perisić. Dla HSV strzelali: Son Heung Min (dwukrotnie) i Ivo Ilcević.
Robert Lewandowski zmarnował za to znakomitą okazję na wyrównanie. Była 91. minuta meczu. Robert Lewandowski po krótkiej wymianie
piłek znalazł się w sytuacji sam na sam z Rene Adlerem. Były napastnik Lecha chciał przelobować golkipera HSV, ale podciął zbyt mocno i futbolówka przeleciała nad bramką.
Zobacz skrót tego meczu