Gdy latem 2011 roku ówczesny trener Lecha Jose Bakero kompletował kadrę na obóz w
Bawarii, włączył do zespołu aż czterech bramkarzy: Krzysztof Kotorowski i Jasmin Burić mieli walczyć o miejsce w pierwszym składzie, zaś młodzi, wówczas jeszcze niepełnoletni, Przemysław Frąckowiak i Dawid Smug - o miano bramkarza numer trzy w poznańskim klubie. Obaj młodzieżowi reprezentanci Polski zagrali wtedy po 45 minut w sparingu z VfR Aalen. Rywalizację wśród siedemnastolatków wygrał Frąckowiak, ale jeszcze jesienią odszedł do Atalanty Bergamo, z której właśnie wrócił, bez debiutu w pierwszym zespole, i jest obecnie zawodnikiem Unii
Swarzędz.
Na podbój Italii rusza teraz Dawid Smug, który rundę jesienną 2011 roku spędził w Górniku
Konin, klubie filialnym Lecha, drugą część tamtego sezonu zaś - w GKS
Bełchatów. Dziś urodzony w Koninie zawodnik jest już bramkarzem Interu Mediolan! - Cieszę się, że udało się doprowadzić do tego transferu. Pracowaliśmy nad nim od pół roku. Dawid to bardzo utalentowany bramkarz. Teraz trafił do wielkiego klubu i wszystko w jego rękach i głowie. Na pewno ma potencjał, by zostać klasowym piłkarzem - mówi na stronie
transfering.pl menedżer piłkarza Łukasz Masłowski.
Polak nie ma na razie większych szans nawet na miejsce na ławce Interu, który w kadrze ma pięciu bramkarzy. Póki co ma występować w rozgrywkach Primavery (odpowiednik Młodej Ekstraklasy) oraz w NextGen Series, czyli Lidze Mistrzów dla zawodników do lat 19. Klub z Mediolanu jest w niej obrońcą tytułu.
stilonek
Oceniono 15 razy 11
szacun