Miejsce w kadrze na mecz z Chazarem Lenkoran, łącznie z wejściem na murawę w końcówce oraz miejsce w kadrze na zgrupowanie w
Bawarii - kluczowe w przygotowaniach Lecha do sezonu ligowego to znak, że trener Mariusz Rumak postanowił jednak postawić na tego piłkarza, który dotąd był raczej wypożyczany do innych klubach. Wydawało się, że i tym razem czeka go podobny los. W poniedziałek jednak Bartosz Bereszyński zaliczył bardzo udany występ (z golem) w
towarzyskim meczu z cypryjskim Olympiakosem Nikozja we Wronkach . Po tamtym meczu trener Mariusz Rumak mówił, że musi się teraz zastanowić i dokonać wyboru, kogo zabierze do Niemiec. Czytaj: na kogo stawia w nadchodzącym sezonie. Okazało się, że stawia m.in. na Bartosza Bereszyńskiego.
Młody zawodnik znalazł się w kadrze na obóz w Bad Gogging oraz na mecz z Chazarem. Kilka minut, które zagrał w końcówce starcia z Azerami nie były jednak wcale debiutem Bartosza Bereszyńskiego w Lechu
Poznań. Debiutował on już jako 17-latek za trenera Jacka Zielińskiego w
marcu 2010 roku, w pojedynku z Jagiellonią
Białystok. Został dzięki temu mistrzem Polski. Niewykluczone jednak, że prawdziwy rozwój czeka go dopiero teraz.
Bartosz Bereszyński jest synem Przemysława Bereszyńskiego - jednego z czołowych graczy Lecha Poznan przełomu lat 80. i 90.