- Ogromna szkoda, że gol padł na początku meczu, co miało duży wpływ na jego dalszy przebieg. Zagraliśmy lepiej niż w pierwszym spotkaniu, bo wtedy w grze przeszkadzał padający deszcz. Lechowi
życzę szczęścia w kolejnych rundach - dodaje szkoleniowiec Chazara Lenkoran, który przedmeczową konferencję prasową skończył słowami ''mam nadzieję, że jutro będziecie mi gratulowali awansu''. Do tego nie doszło, bo to Lech
Poznań awansował do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europejskiej.