POZNAN.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS, TEJ!
Materiał jaki
można obejrzeć w LechTV jest sensacyjny. Prezes klubu z Poznania Karol Klimczak bezpardonowo krytykuje bowiem zawodników Kolejorza za ostatnie dwa mecze. - Pierwsze spotkanie pod wodzą trenera Rumaka w Krakowie było dobre. Już dawno zespół tak nie walczył. Kolejne, w Pucharze Polski w
Poznaniu także oceniamy pozytywnie, choć zespół je przegrał [0:1 - przyp. red.]. Co jednak przeszkadzało w meczu z Jagiellonią w Białymstoku? Wiatr, słońce? - mówi.
Także z wtorkowego meczu w Krakowie zarząd Lecha nie jest zadowolony . - Nie było zaangażowania, gryzienia trawy. Było delikatne stąpanie po boisku - uważa Karol Klimczak, oburzony postawa lechitów w pucharowym meczu z Wisłą.
Ta postawa w dwóch ostatnich spotkaniach będzie miała swoje poważne konsekwencje. Prezes zapowiada wielkie wietrzenie szatni i czystkę w zespole - i to już od teraz. Trener Mariusz Rumak dostał w tej sprawie wolną rękę. - Kontrakty piłkarzy są za wysokie w porównaniu z miejscem, które zajmuje w tabeli Lech
Poznań - mówi Klimczak. - Są na tyle wysokie, że mamy prawo oczekiwać walki o mistrzostwo Polski i puchary.
Po raz pierwszy władze Lecha przyznają w tym materiale, że prawdopodobnie popełniły błąd po wywalczeniu mistrzostwa Polski w 2010 r. - Pewnie trzeba było zaprzestać współpracy z tymi graczami, którzy wówczas osiągnęli apogeum. Teraz są syci, zadowoleni, a my potrzebujemy młodych, zaangażowanych, pełnych determinacji - opowiada Karol Klimczak.
Wygląda na to, że już w niedzielnym meczu ze Śląskiem
Wrocław możemy zobaczyć skład Lecha, który będzie wielkim zaskoczeniem, a spora grupa dotychczasowych żelaznych reprezentantów klubu zostanie odsunięta od gry! Prezes Klimczak nie widzi problemu: - Jeżeli jacyś piłkarze nie znajdą się w osiemnastce meczowej, zostaną przesunięci do innych zadań np. marketingowych - mówi. Może to oznaczać, że wielu graczy zostanie odsuniętych od gry i zajmie się np. odwiedzinami w szkołach, u dzieci spragnionych autografów.
- Wychowanków będziemy wprowadzali do gry już teraz - mówi Klimczak. - Nasz scouting przeczesuje na bieżąco całą Europę w poszukiwaniu piłkarzy.
Latem może się w Lechu znaleźć nawet kilku nowych graczy. To zależy od trenera Rumaka - dodaje i zapowiada, że zmienione zostaną także kontrakty piłkarzy. - W Lechu będą do zarobienia bardzo duże pieniądze, ale trzeba je będzie podnieść z boiska - twierdzi prezes.